Olu, byłam przelotem w pewnym miejscu i miałam wrażenie, że też tutaj jesteś, bo…
miejsce na obrzeżu miasta, ostatni budynek tuż przy lesie, nad stawem,
ptaków mnóstwo, ale dzisiaj to nie ich było słuchać, z daleka dolatywały dźwięki i słowa,
to młodzi bardziej, młodzi mniej (!) byli przed lub już po…
gwarno, kolorowo /stroje/ ale i wielkie skupienie,
- domyślasz się na pewno, że piszę o przesłuchaniach „Śpiewajmy poezję”,
zajrzałam do budynku Domu Kultury,
od razu czuć było wielkie emocje,
na korytarzu pierwsze co się rzuca w oczy, tablica, na niej wypisane nazwiska,
niektóre już przekreślone, czyli już są po występach…
na sali koncertowej dziwny widok, widownia pusta tylko na środku w czwartym rzędzie jury,
na scenie kolejny uczestnik śpiewa ...
... no nie wierzę, że kiedyś, nie dotrzesz tu! - i tak upewniłam się, że NOC Czerwcowa tuż tuż!!! Agniś, czy szefostwo już wie o przedłużonym czerwcu? wolne zaklepane?
-----------------------
dzisiejsza radość
-----------------------
nawiązując do tematu o J. K, autorze "Pamietajcie o ogrodach"
pięknie dziękuję za uzupełnienia,
- właśnie układam fotki z Ogrodu Botanicznego z Powsina, niebawem wrzucę...