Dobiegłam....zdążyłam na same przyjemnosci....OGNISKO!!!
Kiełbaski są, ja lecę z białym winem- częstujcie się
i piosenką, nie wiem czy nie za wczesnie......
ale lubie ta piosenkę od czasu ukochanego szlaku ,czyli Gorce - Pieniny
ach..... kiedy to było.....
w czasach, kiedy wszystkie góry na południu Polski były moje
http://www.wrzuta.pl/audio/irBnhwdmZm/piesn_pozegnalna
"......Za nami jasnych godzin moc
I moc nieznanych słów
Przy innym ogniu, w inną noc
Do zobaczenia znów...."
PLACUNIO ! Zielona drużyno! DZIĘKUJĘ