HYDE PARK

Postprzez MarysiaES* N, 30.09.2007 16:50

Teremi , widze Druhne we drzwiach :D . Przesylam pozdrowienia :D
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa N, 30.09.2007 16:51

Uprzejmie donoszę, że Teremi jest właśnie w sieni Kredensu. Podpisano: ORMO. Wejdzie, nie wejdzie...oto jest pitanie ;-)
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* N, 30.09.2007 16:51

hihihihi...Sowa czuwa :D
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez MarysiaES* N, 30.09.2007 16:54

nie wejszla :?
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa N, 30.09.2007 17:01

odejszła...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* N, 30.09.2007 17:02

moze przyńdzie :wink:
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez GrejSowa N, 30.09.2007 17:09

A nóż widelczyk, ne...? Bo ja to przyńdę niedługo...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES* N, 30.09.2007 17:17

nooo...poczatujemy, no ne? 8)
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez Trzynastka N, 30.09.2007 17:40

Swierszczenki czatuja, Teremi zmyka;
Trzynastka dedykuje jej Grand Canyon
( hi, hi, taka kulturalna osoba bedzie chyba musiala podziekowac i wstapi do Kredensu).
MarysiuES, tamte gorki z website sa z Sedony; to Arizona, ale tez piekne.
Mam w Sedonie takich kilka ulubionych chalup wsrod czerwonych gor
i to z zywoplotem z opuncji, ze trafie nawet po latach wielu, jak pod swoj dom.

Zapodaje Wam wielka dziure w ziemi, ktora zachwycaja sie corocznie miliony ludzi.
Za kazdym razem podobno odbiera sie Grand Canyon inaczej,
widzi wiecej, rozmysla glebiej.
Chyba prawda.
Mnie tam zawsze chce sie byc samej;
nie lubie wtedy rozmawiac, nie lubie chodzic z innymi.

Sie Druhenki przejda.
Teremi, z dedykacja dla Ciebie; a nuz Druhna potrzebuje spokoju plynacego z wielkiej dziury w ziemi:)

Obrazek

Obrazek

Caly swiat wychwala GO; niby prawda, w dodatku na rozne sposoby
Obrazek


Schodzimy w dol?
Obrazek


Wysostrzony wzrok dostrzeze chalupki na dnie
Obrazek

Wieza
Obrazek

Wiezyczki naturalne, moje ulubione
Obrazek

Orly i temu podobne
Obrazek

Obrazek

Kolega sie posunie, Sowinka lubi takie atrakcje na krawedzi:)
Obrazek

Wersja Emcina, mgielkowa
Obrazek

Obrazek

Panorama rozlegla; po prawej pozar lasu od polnocnej strony
Obrazek

Zmykam Panu Bogu oddac, co jego; w kanionie napisali, ze wszyscy go wychwalaja.
Bywajcie! Tez czekam na relacje Placuniow.
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez kummernis N, 30.09.2007 18:22

oj jak pięknie
Avatar użytkownika
kummernis
 
Posty: 52
Dołączył(a): Cz, 07.12.2006 22:19
Lokalizacja: Gdynia/Chorz

Postprzez rozella N, 30.09.2007 18:47

Aleś dziewczyno oczy napasła..... dzięki , że i nam także pozwolilaś się ciut "posilić".... niesamowite widoki. WYobrażam sobie w realu :D
rozella
 
Posty: 382
Dołączył(a): Pn, 04.06.2007 09:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez M.C. N, 30.09.2007 18:50

Pamiętasz, stary, to było sześć lat temu (hihi, jak szesc lat temu to...Amnezju chyba, Z Amnezju znaczi si, kuzynku Alberty chyba)

No, może osiem, no, nie ważne, mniejsza z tym (jakie mniejsza z tym?! Jak studenci to trzeba zwraca uwage na DETALE ne? Taaaa, jakby Druhny UWAZNIE czytaly miedzywierszewie, to by wiedzialy, ze kryptografia, kombinatoryka i teoria oraz praktyka gier juz DAWNO byli przerabiani w WIERSZENKACH!)

W akademiku nas czterech, słoik dżemu (no to wyglada na to ze czas skoczyc do domu po walowkie, nie ma jak u mamy cichy kat cieply piec, tr la la)

Piętrowe łóżka, papierosowy dym (a bo Alberta wpadla w odwiedziny, zostawi studentow w spokoju ty Scierku!)

Nie wiesz, co z Jolką? Podobno wyjechała..?(ale na stale czy wraca? Hihi.)

Wyszła za Staszka? Poważnie? A niech to szlag!(Nieeee, no zartuji, kto tam za Staszka-Straszka na powaznie, ne?)

To były numery jak w Bogdanie się kochała, co?(acha, plakaty na cala Sciane rozwieszala, miejsca nie bylo na zachodnich aktorow hollywoodzkich)

Popatrz, stary, to już tyle lat...(panie Fizyku prosiemy z liczydlem!)

Studenckie czasy (hihi, yeah Sowus, nie sama matematyka dyskretna zyje student, co?)

Luźny, młodzieńczy szyk(Sowus wklej Miska w stroju NIEformalnym, jak zasuwa na zajecia)

Rajdowe trasy (bo trzeba jakos odreagowac te 9 godzin, ne?)

Cierpki stołówki wikt (nie ma jak stolowanie u mamy-kury! Nalesniki si smazo....uhmmm uhmmmmm....mniam.)

Chwile minione (albo przyszle, a KTO nam zabroni studiowac taki wloski powiedzmy, phi? Maszmunie usciski dla studentki-prymuski! I dla P-nki. tez!)

Błahe, beztroskie sny (noooo, nie...kochani studenci! Jak tylko takie sny to na korepetycje do Kredensu! Druhna Sciana przyjmuje PO robocie. No co? Hobbitu sprawdzali w organizerze, to wiedzom, ni?)

Dziś na dyplomie (no dzis to na indeksie, ladny Sowus! Zielony!)

Kilka plamek - to łzy...(Sowus, do cholerkuni jasnej przestan chlipac!)

Pamiętasz, stary, tego Witka po urlopie? (...nie Witka nie pamietam, ale Druhna Sciana juz prawie PO urlopiku...)

No, to był numerant, jak coś palnął - człowiek wył (hihi, hihi, albo KOGOS, niech zyja w-czapy! Auuuuuu, auuuuuu.)

Podobno Witek jest naczelnym w ROP-ie (a Trzynastku zna? W Salt Lake City zabawiwszy?)

Ten się urządził, no, zawsze cwany był (taaaaa, bo sa drogi i DROGI, ne?)

Pamiętasz projekt z automatów hydraulicznych? (hihi, i tutaj chcialam przeprosic moja roommatke, za projekty z markerami,...ale mowila, ze sny miala po nich, ze heeeej!)

Trzy noce z rzędu, każdej nocy dziesięć kaw(Sowus, tera tak...jak Misiek Cie wola w nocy zebyc mu dala dziesiata kawe to Tyani mru mru tylko marsz do ekspresu! Do kawy mozesz mu zrobic kanapke, ale dziub w ciup, Misiek potrzebuji spokoju!)

Ty już nie palisz? Lekarz kazał ograniczyć..? (rece precz od Maryski! Teremi Druhna przetrzyma w piecu, co?)

To nie te czasy, szybko leci czas... (hihi, no i bardzo dobrze! Andorka czeka na swoja studentke! Nieeech leci! PS Czy dostane odznake za ten wers?)

Studenckie czasy (dorbaldie leci matematyka dyskretna! Takie na ten przyklad matroidy to si w Gwiezdnych wojnach pokazujo, ne?)

Ubaw w klubie po świt (Hobbitu wiedzo jak rozruszac lokalesow! Zdrowie Miska i Apollinka!)

Znów cztery pasy (dziewiec! BUM!)

Wolno wlecze się brydż (no to dla przyspieszenia zagraMY w tarota!)

Mylą się daty (no to siu, powtorka z historii dla Maszmuna, hihi, puentowa!)

Wspomnień miesza się rój (uwaga, uwaga! Nie draznic wspomnien! Moga uzadlic! No co? Zna si czlowiek na pasiekach. PS Mojego J., to latem pszczola uzadlila, trochu si bala bo nie wiedzial czy J. ma alergie czy ni, ale ufff...nie mial.)

Dzisiaj etaty (hihi, dzisiaj odrabiam etat kury-domowej, oplate dostaje w naturze, skryp, skrzyp, hihi, przepraszam za prywate)

Spodni niemodnych krój(no to do przerobki! Sowus ma fach w reku! Zna sie na garniturach, Misiek si tatuazowo prezentuji)

Studenckie czasy(studenci to MY. Wierszenki ucza i bawia! No co? trzeba zagrac na nerwazh troczkowym, ne?)

Skryptów pożółkłych plik (Sowus, dalej sa skrypty czy to juz historia? Spytaj Miska, co?)

Obozy, wczasy (w tych goralsich lasach? Rozbijajo biwak pod pensjonatu Orzel? Na PRAWDZIWEJ zielonej murawi! BUM!)

Taniego wina łyk (no bo trzeba wiedziec z KIM sie pije wino, jak z Maszmunem to zawsze bedzie "najtansze brunello jakie bylo", hihi. Wstydzilbys si Maszmunie dorbaldie...chlip...)

Kwaśny smak kredy (a Hobbitu raj!)

Chłód wykładowych sal(aaaaa, bo klimatyzacju jest!)

To było kiedyś (DZIS! Wierszenka klamie!)

Dziś wspomnienia i żal...(...i doly@Trzynastka! Jejku, lae jak Druhna Trzynasia wyskoczy z DNEM to tak na 116! Niech si wszystkie inne dyskretne dna schowajo!)

Kabaret Elyta + (Emcia + podlkad muzyczny! YEAH Sowus!)

Dobrego Druhny! Pa, bo te no...

Oczywiscie ze zdjec Trzynastki z DNEM, hihi, najpiekniejsze jest to z dodatkiem Swietej Mgly! AVE! Dziekuje Trzynastko za wszystkie!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez An-dora N, 30.09.2007 20:44

Witam Druhny, jakos tak ciagle jestem do tylu, kiedys mnie z przodu braknie...
To ta studentka mnie spasowala dzisiaj z wieczora.

Pamiętasz, stary, to było sześć lat temu (hihi, jak szesc lat temu to...Amnezju chyba, Z Amnezju znaczi si, kuzynku Alberty chyba) <szesc? Myslalam, ze to juz duzo dawniej!>

No, może osiem, no, nie ważne, mniejsza z tym (jakie mniejsza z tym?! Jak studenci to trzeba zwraca uwage na DETALE ne? Taaaa, jakby Druhny UWAZNIE czytaly miedzywierszewie, to by wiedzialy, ze kryptografia, kombinatoryka i teoria oraz praktyka gier juz DAWNO byli przerabiani w WIERSZENKACH!) <oraz wiele innych dziedzin kultury i sztuki>

W akademiku nas czterech, słoik dżemu (no to wyglada na to ze czas skoczyc do domu po walowkie, nie ma jak u mamy cichy kat cieply piec, tr la la) <a w lodowce musztarda i swiatlo>

Piętrowe łóżka, papierosowy dym (a bo Alberta wpadla w odwiedziny, zostawi studentow w spokoju ty Scierku!) <scierku? Hi hi. Alberta-Stu-Dentka...>

Nie wiesz, co z Jolką? Podobno wyjechała..?(ale na stale czy wraca? Hihi.) <na stale, no przeciez, ze nie do roboty...>

Wyszła za Staszka? Poważnie? A niech to szlag!(Nieeee, no zartuji, kto tam za Staszka-Straszka na powaznie, ne?) <nooo, za Jozka to taaa ale za Staszka? >

To były numery jak w Bogdanie się kochała, co?(acha, plakaty na cala Sciane rozwieszala, miejsca nie bylo na zachodnich aktorow hollywoodzkich) <a Sciana co na to? >

Popatrz, stary, to już tyle lat...(panie Fizyku prosiemy z liczydlem!) <nie ma co liczyc, trza spekulowac, tfu szacowac>

Studenckie czasy (hihi, yeah Sowus, nie sama matematyka dyskretna zyje student, co?) <czasem musi matka-kura jakis nalesnik usmazyc, jakas kawe podac...>

Luźny, młodzieńczy szyk(Sowus wklej Miska w stroju NIEformalnym, jak zasuwa na zajecia) <nooo, albo tez i kolegow Miska>

Rajdowe trasy (bo trzeba jakos odreagowac te 9 godzin, ne?) <Misiek to twardy Niedzwiedz, da rade!>

Cierpki stołówki wikt (nie ma jak stolowanie u mamy-kury! Nalesniki si smazo....uhmmm uhmmmmm....mniam.) <albo koltety!>

Chwile minione (albo przyszle, a KTO nam zabroni studiowac taki wloski powiedzmy, phi? Maszmunie usciski dla studentki-prymuski! I dla P-nki. tez!) <A kto to P-nka, bo znow mam lukie? Poddam sie chyba z wloskim, mam coraz mniej zapalu. Chyba, ze wreszcie zaklepiemy narty w marcu w Livigno, Italia, to wtedy znow bede miala cel jakisi>

Błahe, beztroskie sny (noooo, nie...kochani studenci! Jak tylko takie sny to na korepetycje do Kredensu! Druhna Sciana przyjmuje PO robocie. No co? Hobbitu sprawdzali w organizerze, to wiedzom, ni?) <a NIE-studentow tez przyjmuje? Bo jestem w potrzebie, wczoraj mi sie snilo, ze jedziemy na urlop, zorganizowany(!), z cala kupa znajomych, autobusem, i po jakichs 5 godzinach drogi przypominam sobie z przerazeniem, ze przeciez ja sie zapomnialam spakowac!!!>

Dziś na dyplomie (no dzis to na indeksie, ladny Sowus! Zielony!) <na indeksie to lektury szkolne niedawno byly, cos sie zmienilo?>

Kilka plamek - to łzy...(Sowus, do cholerkuni jasnej przestan chlipac!) <ostatnio Malenstwo sie pochlipalo, ale zapewniala, ze z radosci... Nie kazalam jej chlipac, bo zaleje kompjuter i przez co si bedziemy widywac?>

Pamiętasz, stary, tego Witka po urlopie? (...nie Witka nie pamietam, ale Druhna Sciana juz prawie PO urlopiku...) <a odpoczela przynajmni, cos zamilkla ostatnio>

No, to był numerant, jak coś palnął - człowiek wył (hihi, hihi, albo KOGOS, niech zyja w-czapy! Auuuuuu, auuuuuu.) <jak ten kojot co to byl Ci przebiegl droge co ne, Emciu?>

Podobno Witek jest naczelnym w ROP-ie (a Trzynastku zna? W Salt Lake City zabawiwszy?) <Trzynastku nasza swiatowa Kobieta, pewno zna>

Ten się urządził, no, zawsze cwany był (taaaaa, bo sa drogi i DROGI, ne?) <i zaulki tez so>

Pamiętasz projekt z automatów hydraulicznych? (hihi, i tutaj chcialam przeprosic moja roommatke, za projekty z markerami,...ale mowila, ze sny miala po nich, ze heeeej!) <to Ty juz wczesnie zaczynalas te cwiczenia w artprodzektach, dlatego Ci tak fajnie teraz wychodzo, co ne?>

Trzy noce z rzędu, każdej nocy dziesięć kaw(Sowus, tera tak...jak Misiek Cie wola w nocy zebyc mu dala dziesiata kawe to Tyani mru mru tylko marsz do ekspresu! Do kawy mozesz mu zrobic kanapke, ale dziub w ciup, Misiek potrzebuji spokoju!) <tylko Ty Sowa tej kawy to nie pij, bo sie roztelepiesz, co studentowi do zycia niezbedne, to moze matke-Sowe przyprawic o ... powiedzmy zle sny albo ich brak...>

Ty już nie palisz? Lekarz kazał ograniczyć..? (rece precz od Maryski! Teremi Druhna przetrzyma w piecu, co?) <Tylko niech w czasie „przetrzymywania” nie pali w tymze piecu!>

To nie te czasy, szybko leci czas... (hihi, no i bardzo dobrze! Andorka czeka na swoja studentke! Nieeech leci! PS Czy dostane odznake za ten wers?) <ode mnie? Nieeee. Studentka! A niech Cie licho! Ja moje Malenstwo chce z powrotem!!!>

Studenckie czasy (dorbaldie leci matematyka dyskretna! Takie na ten przyklad matroidy to si w Gwiezdnych wojnach pokazujo, ne?) <matro... co? A swoja drogo, czy jest dziedzina matematyki rozwiazlej? W jezyku rozwiazlej, mam na mysli, nie to co druhny jak zwykle myslo!>

Ubaw w klubie po świt (Hobbitu wiedzo jak rozruszac lokalesow! Zdrowie Miska i Apollinka!) <do bialego rana a po sniadaniu ciag dalszy!>

Znów cztery pasy (dziewiec! BUM!) <to ile w koncu?>

Wolno wlecze się brydż (no to dla przyspieszenia zagraMY w tarota!) <a moze w piotrusia, hi hi>

Mylą się daty (no to siu, powtorka z historii dla Maszmuna, hihi, puentowa!) <ja to bym wolala powtorke z rozrywki, historia sama lubi sie powtarzac, dobre, hi hi>

Wspomnień miesza się rój (uwaga, uwaga! Nie draznic wspomnien! Moga uzadlic! No co? Zna si czlowiek na pasiekach. PS Mojego J., to latem pszczola uzadlila, trochu si bala bo nie wiedzial czy J. ma alergie czy ni, ale ufff...nie mial.) <si bala ta pszczola czy Ty si bala, bo nie umiem wykombinowac?>

Dzisiaj etaty (hihi, dzisiaj odrabiam etat kury-domowej, oplate dostaje w naturze, skryp, skrzyp, hihi, przepraszam za prywate) <tylko dzisiaj odrabiasz, czy dzis dostajesz oplate, kurcze ja taka ciemna jakas jestam dzisiaj>

Spodni niemodnych krój(no to do przerobki! Sowus ma fach w reku! Zna sie na garniturach, Misiek si tatuazowo prezentuji) <a jakby co, to moda tez si powtarza, na jakas okazje te niemodne spodnie si juz przydajo>

Studenckie czasy(studenci to MY. Wierszenki ucza i bawia! No co? trzeba zagrac na nerwazh troczkowym, ne?) <no nie wiem, mam zle doswiadczenia z graniem po nerwach...>

Skryptów pożółkłych plik (Sowus, dalej sa skrypty czy to juz historia? Spytaj Miska, co?) <no jak to, bez skryptow? Pozolklych?>

Obozy, wczasy (w tych goralsich lasach? Rozbijajo biwak pod pensjonatu Orzel? Na PRAWDZIWEJ zielonej murawi! BUM!) <muszo sie pospieszyc z tym biwakiem, bo idzie jesien!!>

Taniego wina łyk (no bo trzeba wiedziec z KIM sie pije wino, jak z Maszmunem to zawsze bedzie "najtansze brunello jakie bylo", hihi. Wstydzilbys si Maszmunie dorbaldie...chlip...) <no nie wiem, traminer nie byl zly, powiem wiecej, byl dobry, a juz na pewno nie najtanszy, hi hi...>

Kwaśny smak kredy (a Hobbitu raj!) <lubio kwasne? Moze w ciazy?>

Chłód wykładowych sal(aaaaa, bo klimatyzacju jest!) <zepsuta, zaraz zacznie wszystko zamarzac>

To było kiedyś (DZIS! Wierszenka klamie!) <Nawiasy NIE!>

Dziś wspomnienia i żal...(...i doly@Trzynastka! Jejku, lae jak Druhna Trzynasia wyskoczy z DNEM to tak na 116! Niech si wszystkie inne dyskretne dna schowajo!) <nauczyla si od Druhny Sciany, jak dno, to do dna...>

Kabaret Elyta + (Emcia + podlkad muzyczny! YEAH Sowus!) <wczorajsza Andora w oczekiwaniu na jutrzejszo>


Wkleje za chwilke pare zdjec z Japanii, tylko sie wezme do kupy.
Trzynastce piekne dzieki za chwile wytchnienia, a Druhnom wiernym usmiechy, za to, ze so!
Avatar użytkownika
An-dora
 
Posty: 318
Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57

Postprzez GrejSowa N, 30.09.2007 21:39

Wszystko widzę, co Druhny nawklejały i popisały...no, raczej...bo już padam na dziób, a jeszcze muszę parę rzeczy zrobić przed snem. Jutro wstaję bardzo wcześnie...Więc tylko dobranoc lub dzień dobry chciałam powiedzieć. Odpocznę sowie troszkę, dojdę do siebie i wrócę...Tymczasem pa!

P.S. Misiek oczywiście dał radę, choć wrócił ledwo żywy. Już w łóżku, ale jak stwierdził przed chwilą: "ze zmęczenia nie ma siły leżeć". Dobre, ne? Naleśniki były. Nie zjadłam ani jednego. Dwa zjadł kosz, bo nie wyszły.

I jeszcze dla Ściany na łagodne przejście z urlopiku do realiku uśmiech Kazika, na żywo!!! No, prawie...;-)

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Marysia Pn, 01.10.2007 08:26

Trzynastko, jesteś niesamowita. Tak ciągać gościa! B. nie dostała zawału w tej Ameryce? :lol:
Widoków zazdroszczę. Naprawdę! Cudowne!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez teremi Pn, 01.10.2007 09:03

Witam
noooo tak Trzynastko miałaś rację za prezenty zawsze dziękuję, nawet te które nie przypadną mi do gustu, a za takie jak te - to dziękuję prawie na kolanach - z wrażenia przed potęgą przyrody, z poczucia własnej małości, dla piękna kolorów... ale to przecież wiesz.
Uściskaj "dorosłego" jubilata urodzinowo.
Widziałam jak wcześniej mnie widziałaś - ale czytam, bo nie lubię mieć zaległości w lekturze, nie pisałam bo nie miałam nic ważnego do napisania - teraz poza podziękowaniami też nie mam, no ale mam pretekst.
Pięknie wyglądałaś na balu a i cała uroczystość fantastycznie się prezentowała

Marysiu Es - wyjaśnienie mojego cichego pobytu - wyżej. Dzięki za molo i cieszę się, że znalazłaś choć chwilę dla siebie
Lubię siedzieć na ławeczce, spacerować i słuchać tupotu mew o świcie, lubię też Operę Leśną, ale taką bez ludzi i lubiłam kawiarnię "Teatralna" na M.C. (nie mylić z Emcią) - nie wiem czy jeszcze jest i z Sopotem mam wiele miłych wspomnień, wrażeń artystycznych

dziękuję, że z Sową czatowałyście i przepraszam, że bez skutku niżej wyjaśnię przyczyny poza wymieniona najważniejszą jak wyżej

An doro a gdzie Japonia? obiecanki cacanki a ... no nic będę czekać. Jak Ci idzie odliczanie? prawda, że coraz szybciej
palić nie będę - to przecież tylko depozyt

Sowa dzięki za Elitę z którą mam fantastyczne wspomnienia od dnia ich powstania, po lata późniejsze. Wszystkich lubiłam, ale szczególnie Tadeusza Drozdę i Jana Kaczmarka - z różnych przyczyn i za inne rzeczy
a wspomnienia są wzruszające ale i zabawne - takie niestety tylko brudnopisowe

trochę sobie na forum pomilczałam, bo miałam jak to młodzież mówi szlaban na zabawy w internecie. Musiałam napisać coś ważnego i to na wczoraj ostateczny termin, to 30 września - udało się. Tradycyjnie jesienią oceniałam najpiękniejsze psy wielorasowe a poza tym była siatkówka pań - szkoda, że IV miejsce; no i mam trudności z myszą komputerową a tym samym z komputerem - piszę i drżę czy nic nie s...
to tyle wyjasnień

Emciu - w piecu czyściutko i pusto - mogę przechować wieksze ilości a jak wpadnie CBŚ, to powiem że to koreański węgiel od Ściany - nic się nie martw. Mam nadzieję, że kwiatki posadzone czekają w ziemi na lepsze czasy.

w dyskusję na temat matematyki dyskretnej czy dyskrecji w matematyce nie będę się włączać - ja zawsze na lekcji matematyki siedziałam dyskretnie - tak co by nie być zauważoną

wszystkich - przede wszystkim nowych - i stałych bywalców HP pozdrawiam i tradycyjnie będę jak mi mysz komputerowa i czas pozwolą
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez nie ma mnie Pn, 01.10.2007 09:09

..... Teremi .... brawo za: "udało się" :):):)
Teatralnej już nie ma ..... w tym miejscu jest Galeria obrazów.... nie handlowa dzięki Bogu ....
pozdrawiam słonecznie HP ....

gdy używam słowa "galeria" .... natychmiast na myśl przychodzi mi skecz Macieja Stuhra ..... uwielbiam go .... wstawiam, nawet jeżeli już był 100 razy, a co!

http://www.youtube.com/watch?v=7MxeA4G0 ... ed&search=

P.S.
no to sowie kuliżanki poskakały w weekend po moich plecach :):):)
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez teremi Pn, 01.10.2007 09:18

Mała dzięki za "donos" w sprawie "Teatralnej" - szkoda, nie była jakoś szczególnie piekna, ale wspomnienia z niej przepiękne no i blisko molo. Dobrze jednak, że galeria a nie np. sklep mięsny - mam awersję do takich drastycznych zmian
pozdrawiam
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez nie ma mnie Pn, 01.10.2007 09:19

.... ale zostały piękne, witrażowe okna :):):)
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Małgosia Sz Pn, 01.10.2007 10:13

Mała...no dalej... z tymi PLECAMI! Co ja... na darmo pół Warszawy zaangażowałam w zmniejszenie? :lol:
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne