Odbudowując kościół na Ukrainie
Reportaż opowiada historię odbudowy (i tej dosłownej, i duchowej)
kościoła na południowej Ukrainie w diecezji odesko - symferopolskiej.
Odnajdujemy ruiny i ślady po licznych jeszcze kilkadziesiąt lat temu
świątyniach katolickich w tamtym rejonie zdewastowanych przez
komunistów. Wszystkie były bezcennymi zabytkami architektury
i wyrazem wiary mieszkających tam Polaków. W jednej tylko gminie
na przestrzeni 10 kilometrów odnajdujemy cztery zrujnowane kościoły.
Jeden z nich został spalony i jest systematycznie rozbierany przez
okolicznych mieszkańców. Kolejnym opiekuje się ostatnia katoliczka
w okolicy. Po następnym - miejscu chrztu świętego biskupa Fryzona
- został tylko niewielki wzgórek, za to materiały, z którego był zbudowany,
można znaleźć we wszystkich okolicznych gospodarstwach. Następny
kościół został przerobiony na Dom Kultury i sprytnie zamaskowany
przybudówkami od strony ulicy, tak, aby nikt nie zorientował się, że była
to świątynia.
Ale katolicy i kapłani nie poddają się. W Hersonie odzyskano i
odbudowuje się kościół, który stał się równocześnie centrum odnowy
duchowej i życiowej dla 400 osób - dorosłych i dzieci.
Najtrudniejsza sytuacja jest w Izmaile - miejscu zsyłki wielu Polaków,
gdzie teraz jest tam jedyny na przestrzeni setek kilometrów kościół.