Ja od kilku lat mam w ogrodzie odmianę Rovada i muszę powiedzieć, że to mój absolutny hit. Owocuje bardzo obficie, a grona są długie i pełne – zbieranie to sama przyjemność. Do tego owoce są idealne na galaretki i soki, bo mają fajny, lekko kwaskowaty smak. Jeśli chcesz coś jeszcze wcześniejszego, polecam Jonkheer van Tets – krzew jest silny, odporny na choroby i bardzo plenna. Ważne, żeby porzeczka miała słoneczne miejsce i dobrą ziemię – najlepiej lekko kwaśną, wtedy daje z siebie wszystko. Jeśli jeszcze nie masz sadzonek, to zobacz tutaj:
https://www.podkarpackiesady.pl/23-porzeczkiNa miejscu mają wiele odmian tak wieć mogą dobrać odpowiednią i doradzić na co się zdecydować