 przez siedem  Pt, 06.04.2007 21:58
przez siedem  Pt, 06.04.2007 21:58 
			
			właśnie odkryłem.... piękny
Pieśń jesienna 
Lorca Federico Garcia 
Dzisiaj odczuwam w mym sercu 
gwiazd lekkie drżenie, lecz droga 
zatraca się w duszy mgieł, 
gubi się w gęstych obłokach. 
światło podcina mi skrzydła, 
a smutków mych ból i rozpacz 
zanurza moje wspomnienia 
A wszystkie róże są białe, 
tak białe, jak moja rozpacz, 
i nie dlatego są białe, 
że to śnieg na nich 
na nich pozostał 
Dawniej mieniły się tęczą. 
Lecz i na duszę śnieg opadł. 
Strzępy scen dawnych i pieszczot 
śnieg duszy zdołał 
zdołał zachować 
ukryte w ludzkiej pamięci 
światłach lub w cieniu i mrokach. 
Czy kiedyś śmierć nas zabierze, 
stopnieją śniegi? Czy po nas 
przyjdzie śnieg inny lub innych 
róż doskonalszych aromat? 
Czy pokój będzie nam dany, 
jak Chrystus nam prorokował? 
Czy tę zagadkę odwieczną 
ktoś kiedyś rozwiązać zdoła? 
A jeśli miłość nas zwodzi? 
Kto życie da nam zachować, 
jeżeli zmierzch nas zanurzy 
w prawdziwą świadomość 
świadomość Dobra, 
którego, być może, nie ma, 
i Zła, co tętni koło nas? 
Jeżeli zgaśnie nadzieja, 
a wieża Babel ogromna 
powstanie, czy drogi Ziemi 
rozjaśni jakaś pochodnia? 
Co z poetami, jeżeli 
śmierć tylko śmiercią jest zgoła? 
Co czeka sprawy uśpione, 
o których każdy zapomniał? 
O słońce wszystkich nadziei! 
Księżycu! Wodo klarowna! 
O czyste serce dziecinne! 
O duszo kamieni szorstka! 
Dzisiaj odczuwam w mym sercu, 
jak drży gwiazd jasność ulotna, 
i białe są kwiaty róż, 
tak białe, jak moja rozpacz