Nie taki "Straszny Dwór" ... straszny ...

[EwaBBB]

Witam,
miałam niewątpliwie zaszczyt oglądać premierowy, niedzielny "Straszny Dwór" w Pani obecności.Nawet nie zdaje Pani sobie sprawy jak mocno musiałam hamować w sobie zwykłe ludzkie chęci gadania do Pani przez cały wieczór... Wiedziałam,że taka sytuacja nie zdarza się dwa razy ... O Boże siedzę obok Krystyny Jandy... Tej znakomitej Jandy, której wielbicielką jestem od zawsze.Nigdy,ale to nawet przez moment nie wymarzyłam sobie takiej premiery. Byłam bardzo ciekawa jak z reżyserią poradzi Pani sobie w operze.To był pewnie trudny projekt, biorąc pod uwagę profesjonalizm z jakim podchodzi Pani do wszystkiego co robi.
"Straszny Dwór" w Pani reżyserii uważam za znakomity.Udało się Pani wydobyć z artystów operowych także aktorów.Na scenie zatem oprócz znakomitego śpiewu była też dostrzegana gra aktorska a to już niewątpliwie Pani zasługa. A scena tańczących panien z wijącym się nad ich głowami obrusem niczym mgła ... cudnie to Pani pokazała.Zdecydowanie poleciłam obejrzenie tej opery wszystkim moim przyjaciołom i rodzinie.
No ale polecając tę operę nie omieszkałam chwalić się,że siedziałam na widowni obok Pani.No i się zaczęło ... Wszyscy gderali mi,że zachowałam się jak gamoń.Że jak mogłam nie poprosić o autograf lub fotkę telefonem.że taka okazja już mi się nie przydarzy,że generalnie jestem pierdoła. A ja wszystko to chciałam, ale o to nie prosiłam,bo nie chciałam tylko Pani przeszkadzać, bo widziałam,że Pani nie tylko była widzem w tym dniu. Pani była też reżyserem, który jeszcze oglądając operę wraz z nami wszystkimi, nadal pracuje i w myślach spisuje ostatnie uwagi do swoich artystów.
Mam nadzieję, że jednak uda mi się z Panią jeszcze nie raz spotkać przy okazji Pani kolejnych projektów reżyserskich dla opery łódzkiej.A wtedy obiecuję sobie trochę więcej egoizmu dla siebie i poproszę o autograf i fotkę.To też obiecałam moim przyjaciołom.
Reasumując... gorąco Pani gratuluję i życzę dalszych sukcesów zawodowych oraz prywatnych.
Jakby chciała Pani kiedyś pogadać, tak od serca z kimś obcym, to jestem zawsze do Pani dyspozycji.Mam jeszcze miejsce dla przyjaciela w swym gronie.
Pozdrawiam.EwaBBB.

[Krystyna Janda]

Bardzo mi miło. Tak rzeczywiście notowałAm w głowie ostatnie uwagi , bo zostawiam już ten " Straszny..." Na długo. Będę tęsknić do niego jestem pewna a Panią serdecznie serdecznie pozdrawiam.