Szanowna Pani Krystyno,
Cieszę się ogromnie, bo jedno z moich marzeń wreszcie się ziści. Wczoraj udało mi się zarezerwować bilety na Shirley w Szczawnie Zdroju. Tak się złożyło, że kiedy zadzwoniłam, bilety właśnie się pojawiły. Miałam więc ogromny komfort, bo cała sala była do mojej dyspozycji. Idąc za sugestią pani po drugiej stronie słuchawki, zarezerwowałam miejsca nr 9 i 10 w drugim rzędzie. W poniedziałek jadę odebrać bilety. Sala teatralna jest przepiękna. Myślę, że będzie się Pani dobrze w niej czuła.
Do zobaczenia, Pani Krystyno.
Serdecznie pozdrawiam.
Ada Pasiniewicz