Droga Pani Krystyno!
Jutro jest TEN DZIEŃ, gdy spotkam Panią. Pani - wiadomo - na scenie. Ja - wtulona w swój fotel na widowni. Cieszę się, jak głupia z tego spotkania; nawet piekę dzisiaj szarlotkę, która kojarzy mi się z Panią. "Wielka Trójca" na deskach Teatru Wielkiego w Poznaniu. Pozdrawiam i do zobaczenia.