Syria c.d.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Syria c.d.

Postprzez użytkownik0001 N, 25.08.2013 21:10

Pani Krystyno,
pani Magda napisała wielkie słowa ... co najgorsze, to nie tylko Syria ... wymieniać można by długo ... W Afryce dzieją się rzeczy nieprawdopodobnie okrutne, obozy pracy w Korei Północnej z 150 000 skazanych to Oświęcim naszych czasów ... obchodzimy hucznie rocznice, kręcimy historyczne filmy, piszemy, dużo piszemy ku pamięci, ku przestrodze ... to wszytko bardzo potrzebne, aby to jakoś w sobie przerobić, aby móc dalej żyć, ale według mnie to za mało, o wiele za mało ... Przypominajmy przynajmniej, że to nie przeszłość, powiedzmy głośno w rocznicę wyzwolenia kolejnego obozu, że sprawa nie jest załatwiona do końca, że obozów do wyzwolenia jest wciąż wiele ... róbmy to w szkołach, w mediach, w teatrach, ośrodkach kultury ... Nie można o tym myśleć codziennie, to oczywiste, bo można zwariować, stracić ochotę na cokolwiek, ale dlaczego nie wprowadzono minuty ciszy (chociaż raz w roku) w szkołach, mediach, teatrach (chociażby publicznych), innych ośrodkach kultury za ofiary okrucieństw naszych czasów. Wymieńmy raz w roku wszystkie kraje na świecie w których torturowani i mordowani są ludzie ... Powiem szczerze, że brzydzę się własnej niemocy w tej sprawie ... To fakt, media nas znieczuliły na wszystko, widzimy zagazowane ciała dolewając śmietanki do kawy ... albo w najlepszym wypadku odwracamy się aby przeżyć jak napisała pani Krystyna, ale to za mało, trzeba przynajmniej raz w roku krzyknąć jeżeli nie wrzaskiem to ciszą, że jesteśmy z NIMI ... Pomoc tym ludziom to kwestia niezmiernie skomplikowana i często opcja na którą decydują się politycy to wybór mniejszego zła ... niestety ... a to co pozostaje nam to nie zapominać, żyć, cieszyć się każdą chwilą, nie zadręczać się, bo tym nie pomożemy, ale nie zapominać, nie nie zapominać ...
Pani Krystyno, pani na pewno nie zapomina ... ja tylko skorzystałem z okazji (komentując wpis pani Magdy), aby przypomnieć innym ... Jutro pójdę do pracy, potem ze znajomymi do kina na komedie, potem na piwo, będę się śmiał, cieszył życiem, bo przypadek sprawił, że urodziłem się w miejscu, gdzie akurat w czasie mojego życia można żyć! ... ale nie zapominam ... i jeżeli będę mógł zrobić coś więcej, zrobię to ... nie wiem nawet, czy moja postawa jest altru- czy egoistyczna, bo może moja potrzeba pomocy bierze się z potrzeby dążenia do stanu zaspokojenia własnych potrzeb, w tym przypadku potrzebą byłaby pomoc innym ... to mnie przerasta, nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ale jeżeli moje działania mogą w jakiś sposób przyczynić się do zmniejszenia cierpienia na świecie, pytanie o przyczynę tych działań wydaje się nieistotne.
Pzdrawiam,
Jacek
użytkownik0001
 
Posty: 4
Dołączył(a): Śr, 08.08.2012 21:35

Re: Syria c.d.

Postprzez Krystyna Janda N, 25.08.2013 22:39

A ja tylko smutnieję...Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja