Kochana Pani Krystyno, jak mądrze, jak konkretnie, jak osobiście, jak szczerze, jak ludzko, jak przyjacielsko, jak z nadzieją, jak z ze smutkiem, jak z poczuciem humoru...jak...pięknie Pani pisze w DZIENNIKU o życiu...ja też ciągle palę...( ja tłumaczę - jakieś wady trzeba mieć )
Serdecznie pozdrawiam i zdrówka życzę .
Zuzanna.