zaległe (Zmierzch...)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

zaległe (Zmierzch...)

Postprzez amc Wt, 01.01.2013 22:33

Droga Pani Krystyno,

z powodu przed-około-po świątecznego zamieszania-sprzątania-rodziny odwiedzania zalegam z listem,
otóż miałam przyjemność oglądać Pani urodzinową generalną "ZMIERZCHU DŁUGIEGO DNIA"
i nie wiem czy już tam się coś "ułożyło" od tej pory ale tak w punktach:

1. bardzo dobra scenografia, ta scena wydaje się naprawde DUŻA, nie pudełkowa, a pudłowa ;)
wyczarowaliście przestrzeń
2. scenografia po prostu świetnie zrobiona w stylu, te lampy (ta duża!!) i meble <3 aż chce się je do domu zabrać
3. światło rewelacyjne, znów dodaje perspektywy... i pory dnia (przypomina mi troszkę światło ze Szczęśliwych dni)
4. KOSTIUMY :wink: są super. A szczególnie poza białą suknią podoba mi się Pani kapelusz (też taki w stylu Winnie). I te szpilki z pierwszej sceny (też chec takie!! pójdę w nich do pracy! niech padną!) ! A białą skunia poza krojem (boska!) ma piękną tkaninę i te zdobienia
(przypomina mi "wybieloną" wersje sukni z Dancingu... zawsze "zazdrościłam" aktorkom że mogą sobie w takim ładnym stroju pochodzić...ehhh w "zwykłym życiu" to gdzie by pójść w takiej sukni??)

Obrazek


no i oczywiście wybór textu fanatstyczny
poza grą aktorską
serdeczne gratulacje świetnej reżyserii
<moim malutkiem zdaniem to Pani najlepsza reżyseria od Pestki>

AMC
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: zaległe (Zmierzch...)

Postprzez Krystyna Janda Śr, 02.01.2013 05:11

No jeśli o scenografii i kostiumach tyle, to ze spektaklem musibyć nieszczególnie. Noworoczne serdeczności. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja