Kochana nasza Pani Krystyno. Urodzinowo ściskamy, ja i moje córeczki. Pierwsza z nich, Alicja, ma 4,5 roku, a dopiero co siedziała w brzuchu, przysłuchując się Boskiej w teatrze, w Radomiu. Druga, Natalia 11 miesięcy (ur. 2 stycznia
, również raczona Boską, tym razem w domu, na kanapie, podczas teatru telewizyjnego "na żywo". Cała nasza silna trójka ściska mocno Panią i informuje, że gdzieś tam w Polsce, jest ktoś życzliwy, kto bardzo często o Pani myśli i podziwia Panią od lat. I myśli również o Pani bliskich i życzy Wam radości, beztroski, mądrości i cudnych chwil razem. Jest Pani moją wielką podporą. Dziękuję i niech ten dzień będzie wyjątkowo dobry!