Długo naprawdę długo polowałam na tą sztukę , zawsze wyskakiwało coś co uniemożliwiało mi wybranie się na tą sztukę. I wreszcie , wakacje, absolutnie nic do roboty i grany jest Dowód. Naturalnie pobiegłam i kupiłam bilet. Tyle dobrego słyszałam o tej sztuce od mojej mamy , w internecie ale też w gazetach..nigdy też nie widziałam Pana Andrzeja Seweryna na żywo a bardzo chciałam . Wyszłam z teatru w ciężkim szoku. A tak naprawdę pod ciężkim zachwytem , nic innego nie istniało w mojej głowie jak tylko Dowód , Dowód. Miałam takie uczucie raz przy Wassie..a potem już wiedziałam co to było , to uczucie. To znak że jest to druga z kolei sztuka która zostanie przeze mnie zapamiętana w specjalny sposób. W taki że opowiadam je wszystkim którzy wykażą choć cień zainteresowania na czym byłam w Teatrze Polonia i co podobało mi się najbardziej. Nie wiem czy sprawił to temat sztuki albo genialna obsada. Pan Andrzej....można było jeść go łyżkami , Pani Marysia CUDO CUDO , porażająca w sposób genialny , Pan Marcin ma w sobie coś tak niezwykłego i komicznego że chcę się go oglądać przez cały czas , a na zakończenie jak wisienka na torcie Pani Joanna którą uwielbiam nie tylko za grę ale też za wygląd i za charakter..słowem jestem ciężko zachwycona ! Pani Krysiu Wielkie Gratulacje. Za sztukę za to że ona jest ! Że zbiera co wieczór pełną widownię łącznie z wejściówkami i że wywołuję u widzów takie emocje ! Z ręką na sercu jest to druga dla mnie najwspanialsza po Wassie sztuka jaką widziałam ! Gdyby Pani mogła przekazać wielkie gratulację ekipie...byłabym wdzięczna
P.S Zupełnie z innej beczki..nie mogę się doczekać Ochowych warsztatów zwłaszcza jak przeczytałam że np. w teatralnych gościem specjalnym będzie właśnie Andrzej Seweryn a wcześniej mój ukochany Andrzej Łapicki. A jak się ten pomysł mojej mamie spodobał , była w młodości ciężko zakochana w Panu Andrzeju Łapickim ! "Powinna dostać medal za to co robi i za to jaka jest. Że jej się chcę robić to co robi " słowa mojej mamy o Pani a ja się podpisuję pod każdą literą z tych słów.