Biala bluzka 1987

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Biala bluzka 1987

Postprzez maciejlysakowski Cz, 06.05.2010 01:25

Droga Pani Krystyno,
tak bardzo na szybko uzupelniam troche Pani material zdjeciowy do "Bialej bluzki" z 1987, z premiery wroclawskiej.
Przyznaje, ze pomyslem wystawienia po latach tego spektaklu w nowej wersji, zaskoczyla mnie Pani absolutnie.
Postaram sie zrobic wszystko, by i tym razem byc swiadkiem tej nowej premiery!!!
Ogromnie mocno sciskam kciuki!
Maciek
Obrazek
Afisz z VIII PPA, premiera Bialej bluzki- 05.03.1987r.
Obrazek
Plakat VIII PPA Wroclaw 1987r.
Obrazek
Fot. Adam Hawalej
Obrazek
Fot. Adam Hawalej
Obrazek
Fot. Adam Hawalej
Obrazek
Fot. Marek Grotowski
Obrazek
Fot. Marek Grotowski
Obrazek
Fot. Marek Grotowski
Obrazek
Fot. Marek Grotowski
Obrazek
Fot. Cezary Chrzanowski
Obrazek
W drodze ze sceny do garderoby. Fot.M.Lysakowski
Obrazek
W garderobie. Fot.M.Lysakowski
Obrazek
Fot.M.L
Obrazek
Fot.M.L
Obrazek
Fot.M.L
Obrazek
Agnieszka Osiecka, Fot.M.Lysakowski
Obrazek
Agnieszka Osiecka i Dorota Stalinska. Fot.M.Lysakowski
Obrazek
Agnieszka Osiecka, Dorota Stalinska, Agnieszka Fatga. Fot. M.Lysakowski
Obrazek
Rezyser- Magda Umer. Fot. M.Lysakowski
Obrazek
Plakat z wystepow w USA

Ps.
"Biala bluzka" miala entuzjastyczne recenzje!!!

W numerze 13 tygodnika "Tak i Nie", z 27.03.1987r., Krzysztof Karwat, opisujac VIII PPA w artykule "Gwiazdozbior" tak oto pisal o spektaklu:

WYDARZENIE

Krystyna Janda powalila wszystkich na kolana. Niwielu wlasciwie wiedzialo , co to bedzie. Wprawdzie formula festiwalu pozostaje otwarta, to jednak przyzwyczailismy sie do tego, ze wystepy pojedynczych aktorow sprowadzaja sie do recitali autorskich, starannie przygotowanych, bo - takie odnioslem wrazenie – wzajemnie wobec siebie konkurencyjnych. To bylo wyrazne: gwiazdy uczynily wszystko, by wypasc jak najkorzystniej, zdajac sobie sprawe, ze ich wystepy beda porownywane przez wymagajaca publicznosc wroclawska. Mysle, ze wlasnie owa zrodzona sama z siebie rywalizacja nadala przegladowi taka wysoka range.
W tych „wyscigach“, jak juz powiedzialem Janda zaskoczyla wszystkich. Pokazala 1,5 –godzinny spektakl, w ktorym piosenki Agnieszki Osieckiej (znane skad inad z innych wykonan) stanowia immanentna czastke toczonego na scenie monologu. No wlasnie – czy monologu? „Biala bluzka“, opowiadanie Osieckiej swietnie zaadaptowane i wyrezyserowane przez Magde Umer, pokazuje mloda zagubiona kobiete, ktorej kolejne zwierzenia prowokowane sa przez dobywajacy sie spoza sceny glos kobiety. Zrazu niejasny jest status tej drugiej „osoby“, nieustannie przypominajacej Elzbiecie, ze trzeba pobrac w urzedzie kartki na mieso, zdobyc zaswiadczenie o ostatnim miejscu pracy, uporzadkowac zycie, w ogole wziac sie w garsc. W miare uplywu czasu rozumiemy, ze ten dialog toczy sie wewnatrz bohaterki – dziewczyny nieprzystosowanej do brutalnych praw, jakimi rzadzi sie rzeczywistosc, zalosnie przy tym glupiej, niczego nie rozumiejacej z tego , co dzieje sie wokol niej. Jest rok 1982, moze 83. Swiat bolesnie „zmienia skore“, wydarzenia spoleczne sa jendak tylko nic nie znaczacym tlem do jej , Elzbiety, dramatu zycia.
Janda szarpie emocjami widzow w sposob niesamowity. Kompromituje bohaterke, obnaza jej zniewalajacy kretynizm, by w sekunde odmienic nastroj – cala linia interpretacyjna idzie bowiem w tym kierunku, by te kobiete wybronic, uznac jej niepohamwna zadze zycia, szalencza wyobraznie i ekspansywnosc, jej wrazliwosc.
"Biala bluzka" to w rzeczywistosci wstrzasajaca opowiesc o samotnosci, ktorej nie mozna pokonac.
Nie widzialem jeszcze tak wykonanego monodramu. Mysle, ze nie bylem jedynym widzem, ktory doszedl do takiego wniosku. Stad nie milknace oklaski, ktore zwienczyly to niezwykle przedstawienie, oklaski przerodzone w niesamowity aplauz, jakiego w teatrze na co dzien nie uswiadczysz. (...)

A Krzysztof Kucharski relacjonujac na goroco wydarzenia z PPA, w „Notatkach z trzech recitali“ pisal:

(...) Monodram Jandy uwazam za wydarzenie artystyczne tego przegladu.(...) To, co zrobila Janda razem z Magda Umer (autorka scenariusza i rezyserka), Piotrem Wieczorkowskim (scenografem) i Januszem Bogackim (kompozytorem), nie waham sie nazwac k r e a c j a.(...)
Avatar użytkownika
maciejlysakowski
 
Posty: 264
Dołączył(a): Śr, 23.11.2005 15:56
Lokalizacja: Kolonia/Niemcy

Re: Biala bluzka 1987

Postprzez Krystyna Janda So, 15.05.2010 06:58

Maćku. Pozdrowienia raz jeszcze.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja