tecze na niebie DO GORY NOGAMI i teczowe zjawisko w ksztalcie duzej kolorowej kropki tuz obok??!! Mi sie to wczoraj objawilo w ten wcaleniedeszczowy sloneczny suchy i bezwietrzny dzien! Probowalysmy sobie z Courtney to zjawisko logicznie wytlumaczyc, ale z braku stosownej wiedzy na szczescie nie moglysmy. Wiem wiem, ze to chodzi o wilgoc prawdopodobnie w stratosferze , krople w powietrzu i rozszczepienie swiatla, kropla-pryzmat, rozne kolory- rozne czestotliwosci i dlugosci, ale jak? Jak? DO GORY NOGAMI!? W suchy dzien! Ludzie Swieci, co tu sie w tym kraju wyrabia! Pelnym cudownych, rozmazanych na niebie tecz do gory nogami ktore , gdy sie rozlaczaja, z powrotem na chwile laczy smok z chmur!!!!
Potem zadzwonila do mnie mama i podekscytowana oznajmila, ze przylatuje z tata (moj tata nie lata!ale sie przemogl!) w odwiedziny pod koniec lipca! Wszystko jest mozliwe! Caluje Pania, Pani Krystyno! I zmykam na sesje badmintona, na ktora pomkne na rowerze wzdluz wybrzeza sluchajac Bat For Lashes oczywisce, bo mam jej punkcie urocza obsesje... I rowniez sie klaniam.
Konik