miłe święta

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

miłe święta

Postprzez o Pn, 13.04.2009 19:15

Cały dzień leżę w łóżku chora, wszyscy gdzieś się porozjeżdżali. Obejrzałam "Zielono mi". 97 rok... Boże, jak mi bliski! Byłam wtedy młoda, szalona i w jednym kawałku. Potem świat się porozpadał. Widać tak miało być. Koniec lat 90 to wieczory pod Powszechnym i pudrowy zapach widowni, a potem nocne powroty do domu przez pół Warszawy kiedy głowa była pełna wrażeń i nieprzespane noce. Jak ja uwielbiałam to miejsce i te chwile. 97 rok. Kiedyś przesiedziałam w toalecie PW pół dnia by dostać się na koncert zamknięty, w którym Pani gościnnie występowała. Nigdy potem nie byłam już tak bezczelna. Tego dnia zebrałam się na odwagę i poszłam z Panią porozmawiać. Trudno to nazwać rozmową, nie odezwała się Pani do mnie nawet pół słowem :) Patrzyła Pani na mnie w milczeniu. Nie zapomnę tych oczu. Koniec lat 90, można było kupić Piosenki z teatru, wybrać czy się spędzi wieczór z Callas czy Marleną. Wygrzebałam stare kasety. Równy podział, Wybór, Milena, Fizjologia małżeństwa, Porozmawiajmy... i wiele wiele innych. U jednego boku pies, u drugiego kot, pomiędzy biega świnka. Nie oglądałam tego całe wieki. Takie święta :) A jutro wracają rodzice po 2 tygodniach...
pozdrawiam Panią zakopana we wspomnieniach
olga
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Re: miłe święta

Postprzez Krystyna Janda Wt, 14.04.2009 06:00

A porozpadał dlaczego? Bo ja Panią pamiętam, pookładaną osoba Pani była, a teraz? Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja