...że Krysia najpiękniejsza jest w tym świecie
W sumie...a co tam! A niech to będzie takie Pani narcystyczne lustereczko Mały, niepozorny, łatwy do ukrycia poprawiacz nastroju. Przy założeniu, że uwierzy Pani w jego odpowiedź Przyjechało z Francji, więc powiem par bonheur.
Szkoda, że ostatnio nie bywała Pani w Teatrze, bo kwiatek pewnie już poległ mimo troskliwej opieki Pani Sylwii. Ale jak się go obetnie przy cebulce i wkopie w ogrodzie to jeszcze będzie z niego pożytek
A ja odliczam dni do 27. I mam nadzieję, że tym razem będę miała więcej szczęścia i uda mi się ukraść Pani odrobinkę cennego czasu. W końcu jestem z Poznania, to powinnam umieć się zapoznawać. No ale jeśli nie, to chociaż się z mamą napatrzymy na Panią z foteli Pana Goliszewskiego
Pozdrawiam serrrdecznie,
N.