
Bardzo dziękuję za cudowny spektakl "Boska" i cały ten wieczór po spektaklu, kiedy ochoczo podśpiewywałam sobie w wannie myśląc o Pani oraz o Florence. Bardzo urzekła mnie jej historia jako, że również należę do typu marzycielki - być może nawet troszkę zwariowanej

Poza tym, robię takie cudeńka jak Pani podarowałam i choć jeszcze wiele nauki przede mną, to myślę, że sprawiłam Pani odrobinę radości z widoku ukochanej Toskanii.
Od spodu napisałam życzenia .... wspominam o tym, bo siedemdziesiąt procent obdarowywanych nie zagląda na spód i nigdy nie czyta tych życzeń

Na moim blogu napisałam też kilka słów po spektaklu ... jak Pani znajdzie odrobinę czasu to zapraszam www.virginia79.blog.onet.pl
Jeszcze raz bardzo dziękuję za przemiły wieczór.
Dzięki Pani zacznę częściej chodzić do teatru.
A Florence może nawet jeszcze kiedyś posłucham ...
Virginia - Mariola