Dziękuję Pani Krystyno...
Po pierwsze za książkę "Moje rozmowy z dziećmi". W dzień, gdy ją otrzymałam, moje ciało powiedziało mi "będziesz mamą"... Czytam na dobranoc:)
Po drugie - za rozmowę z Tomaszem Lisem. Wielka lekcja dla nas wszystkich.
Podziwiam Panią i szanuję od wielu lat. Podobnie moja Mama, która dzwoniła dziś i powiedziała "Matko, jak Ona Go kochała. Kocha!"...
Ukłony z zaśnieżonych gór,
K.