Pani Krysiu,
I znowu mnie dopadło, zawsze tak robi. Myślę sobie-już zniknęło, nie ma, nic, a tu znowu......I decyzja podjęta! Warsztaty teatralne! Tylko, że trochę późno, bo po 30-tce. No cóż, za rok będzie jeszcze później. Muszę spróbować, dotknąć, poczuć, by nie żałować. Totalne wariactwo:) Całuję Panią mocno:)