Pani Krystyno,chwała tej Pani,która poruszyła ten temat!
Jestem założycielem stowarzyszenia,które od kilku lat ma również status pożytku publicznego.To ważne,fundacja czy stowarzyszenia jako organizacje pozarządowe muszą mieć status pożytku publicznego w swoim statucie.Nie znam statutu Pani Fundacji ale wiem,że dzięki Walnym Zgromadzeniom członków danej organizacji i podejmowanym na nich uchwałom statuty można zmieniać,żeby ten status pp uzyskać.My to zrobiliśmy i efekty są znaczące.Mamy zaprzyjażnioną kancelarię adwokacką,która te sprawy pilotuje na potrzeby Sądu.Nie wyobrażam sobie,żeby to Pani robiła ale przecież jest tam was trochę do różnych działań i niech tylko jedna osoba podrepcze w tym temacie.Jeszcze nie jest za póżno,żeby nie stracić roku 2008,okres rozliczeniowy z fiskusem trwa do kwietnia/?/.Wasza działalność na pewno spełnia wymogi statusu pp juz od początku waszego istnienia,tylko Sąd musi to zatwierdzić. Pani Krystyno,warto to zrobić.Swiadomość naszego społeczeństwa rośnie,ludzie wiedzą coraz więcej kto z czego się utrzymuje i jakim kosztem.Wiem ile pracy kosztuje napisanie programów,ich pilotowanie,rozliczanie a wreszcie wiem,że nie wszystkie przechodzą bo zawsze jest więcej programów jak pieniędzy.Z 1% jest inaczej,jest łatwiej jak w latach ubiegłych.Wystarczy na "picie"wskazać organizację i nr konta,odliczyć 1% a Urząd Skarbowy sam przesyła pieniądze.Biura Podatkowe mają wykazy organizacji pp a was tam nie ma.Pani Krystyno,ośmieliłam się napisać bo nasze stowarzyszenie to ma i nasze dzieci z domu dziecka mają stypendia,wyjazdy feryjne,i wiele...Pani Fundacja jest wiarygodna i znana ,tysiące ludzi wspiera Panią psychicznie to i pomogą jeszcze inaczej jak będziecie pp.Ze swoich doświadczeń wiem,że taka pomoc zwiększa się z roku na rok o kilkadziesiąt procent!Warto! Takie czasy a i przepisy stają się łaskawsze dla darczyńców niekoniecznie zamożnych.Bardzo Panią i pozdrawiam i trzymam za Fundację,uda się.