Witam pani Krystyno, jestem nowicjuszką na tym forum, choć czytam często pani dziennik w ,,nagrodę,, że coś tam zrobiłam / lub czegoś czego nie powinnam nie zrobiłam./ Nie odważyłabym się napisać ale zawsze w temacie roślin ponosi mnie ,,nerw,,/ czysto amatorsko/ To co Pani sfotografowała z białymi kwiatami to rdest ostrokończysty lub sachaliński nie jestem pewna/ , który z rośliny prawdopodobnie przeznaczonej na uprawę energetyczną stał się chwastem i pomału opanowuje coraz większe rejony. Ale za to jest piękny, póżniejszą jesienią jego liście wyglądają jak wykute z miedzi. Mimoza rzeczywiście ma rózowe kulki ,jak pompony w pretensjonalnych pantoflach na obcasiku i nie znosi dotyku..Jest dośc kapryśna w uprawie więc może dlatego jest jej coraz mniej.
Niecierpliwie czekam na poniedziałek, pozdrawiam serdeczne
[/b]