Byłam... Podziwiam... Dziękuję...
Jestem poniekąd bydgoskim odpowiednikiem Cosmy i mogę sobie jedynie życzyć, aby w przyszłości również spotkać Wielką Osobowość, czerpać inspirację i tworzyć coś wspólnie... choć jeśli miałabym wybierać- wolałabym jednak Wielką Osobowość Krystyny Jandy niż Foster Jenkins
A Pani życzę dużo siły, zdrowia i słońca, którego promyki ogrzewają nie tylko ciało....
Kasia