Witam Pani Krystyno,
niestety nie bylo mi dane odwiedzić Państwa teatr w czasie urodzin, ale z tego miejsca pragnę wszystkim Państwu podziękować za to, że stworzyli Państwo to wspaniale miejsce, miejsce, w którym chyba każdy z nas czuje sie jak u siebie w domu i jak sama Pani powiedziala na spotkaniu w Gazecie Wyborczej wychodząc mówimy "do widzenia".
Chapeau bas!!
Pozdrawiam
Joanna