przez Martka Pn, 03.09.2007 14:15
Pani Krystyno bardzo dziękuję za piatkową Shirley, pierwszy raz widziałam ten spektakl i ważam, że jest swietny, nie pamietam kiedy tak sie śmiałam, właściwie to w pewnym momencie aż popłakałam się ze śmiechu (i nawet mój mąż początkowo sceptycznie nastawiony bawił się dobrze). Dziękuję i pozdrawiam!