plotka... plotkareczka...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

plotka... plotkareczka...

Postprzez etea Pt, 08.06.2007 10:44

Przyszła za mną do domu. Właściwie to ledwo weszłam do chałupki, a ona już tam była. Właściwie nie tyle ona, ile któraś tam woda po mniej lub bardziej udanych przekręceniach-zasłyszeniach. Ledwie przekręciłam klucz w zamku, a już zadzwonił kolega, życzliwie donosząc, co też o mnie głoszą :(
A było tak - 5 osób, kilka tematów, jedna otwarta dyskusja na gorąco. Kto miał ochotę, ten się odważnie wypowiedział, kto nie miał - przemilczał lub... wyłączywszy fonię a podregulowawszy wizję z mową ciała... obruszył się i... - pogalopował z życzliwą, koleżeńską relacją.
Wersja, która do mnie dotarła, była... cóż, gdybym nie uczestniczyła w rozmowie, nie domyśliłabym się, że to na pewno o tę rozmowę chodziło. Dlaczego z kilku tematów przekablowano akurat ten wątek, i dlaczego - jako głównego prowodyra i wroga (w sytuacji, gdy dyskusja była szczera i luźna, ale nie... wredna i wroga) wytypowano mnie? Z czystej sympatii zapewne... Kilka tygodni temu osoba donosząca wytknęła mi, że jestem do niej uprzedzona. Przez grzeczność nie zaprzeczyłam... Jednym z powodów tego mojego uprzedzenia był wlaśnie... długi język osoby, którego zasięg odczułam już jakiś czas temu.
Nie jestem osobą powszechnie lubianą - wiem i nie cierpię z tego powodu. Kiedyś byłam, potem boleśnie powszechną życzliwość odczułam. Przeżyłam. Nie zdobywałam jednak sympatii, będąc miłym dla wszystkich, obrabiającym im wszystkim poza plecami tyłki, najlepiej poinformowanym medium.
Ostatnio edytowano Pn, 16.03.2009 23:14 przez etea, łącznie edytowano 4 razy
etea
 
Posty: 35
Dołączył(a): Wt, 09.01.2007 12:08
Lokalizacja: POLSKA

Postprzez Krystyna Janda So, 09.06.2007 14:05

Do tego zapisu - klucz, jest dla mnie neiczytelny. A moze to lepiej. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja