...jak pisać po polsku
"nie warty pamieci incydencik spowodowany zapaleniem golenia"
Skoro już sobie tak wszystko wytykamy, to goleń, Panie Zrinsky, jest rodzaju żeńskiego, chyba, że pisze Pan o goleniu. Ciężko stwierdzić, takie to wszystko mętne i przyciężkawe. Szczerze wątpię, by kogoś tutaj interesowało Pańskie zacietrzewione gardłowanie, bezsilne miotanie inwektyw i dziesiątków, powyszukiwanych najwyraźniej z nadmiaru wolnego czasu, linków. Oby jak najmniej tekstów przedstawiających świat jako jeden wielki spisek złych ludzi, którym się w życiu udało i pośród nich mnie jako jednego sprawiedliwego i prawego, o którym nikt nigdy nie słyszał. Ja urodziłem się już po upadku poprzedniego systemu i wiele z podanych przez Pana kodów może być dla mnie nieczytelnych, może i chce Pan coś powiedzieć, ale brudna forma tego wszystkiego brzydzi mnie na tyle, żeby już nigdy do Pańskich postów nie zaglądać. Nigdy nie padałem przed Panią Jandą na kolana i smucę się nieraz, gdy na jakieś ważne dla mnie pytanie odpowiada jednym słowem lub je omija, ale Ona nam się przedstawiła i swoją działalnością próbuje zbudować coś co Pan tylko niszczy. Chciałbym, żeby to forum dalej miało klasę, dlatego przyłączam się do apelu Pani KJ i proszę, żeby Pan sobie stąd po prostu poszedł, bo nudzi Pan, a innych forumowiczów zachęcam do ignorowania postów Zrinskiego, bo zainteresowanie może mu dać mylne wrażenie, że coś tu znaczy. Apelowałbym o więcej spokoju, dystansu opanowania i skupienia raczej na swoim życiu. Bo czy nie lepiej dla każdego, zamiast wysilać się na przydługie posty na forach nielubianych gwiazd, pokazać jak trzeba żyć, ale zrobić to NA WŁASNYCH OSIĄGNIęCIACH? Moim zdaniem lepiej.