przez Krystyna Janda N, 01.04.2007 09:47
O Matko! To Pan stał przy kasie kiedy obdarowywałam Magdę patelnią nie zważając na to że ona właśnie sprzedaje Panu bilet? Bardzo , bardzo Pana przepraszam, ale rozumie pan , idą święta a taka czadowa patelnia się każdemu przyda! A ona do tego tak się ucieszyła, zapomniała zupełnie o Panu i tym sprzedawanym bilecie, ja zresztą też zajęłam się rozdawaniem innych podarunków w miejscu i czasie w którym tego robić nie powinnam. Okrzyk na widok patelni - Ale cudna! Też wielce orginalany , nie uwża Pan? No nic najażniejsze że bilet Pan ma i będzie Pan w rezultacie w teatrze. Przepraszam raz jeszcze. Serdeczności i dobrych świąt.