Pani Krystyno !
dziekuje ogromnie, ze poswiecila mi Pani pare minut w garderobie,popisala ksiazki i uscisnela dlon...to dla mnie ogromne przezycie...bardzo, bardzo dziekuje ale juz nie mialam na tyle odwagi ,by poprosic o zrobienie zdjecia z Pania...ale to innym razem dobrze?goraco pozdrawiam...
asia- cieszyn
p.s. a moj synus wiedzial ,ze szlam do teatru(Igorek 4 lata)i dzis pyta "byla Pani Janda?"bo on poznaje Pania na zdjeciach!