przez Tesia N, 12.02.2006 18:17
Witam Panią Pani Krysiu "Walentynkowo".Szaleństwo trwa , ludzie kupują sobie jakieś drobiazgi serduszkowe by wyrazić swoje uczucia.Choć to święto ma wielu przeciwników , ja uważam ,że jest ok! Jestem ekspedientką w sklepie ze słodyczami i w tym czasie sprzedaję rekordowe ilości lizaków,serduszek czekoladowych i innych z napisem "kocham","love",itp.Muszę stwierdzić,że obdarowują się wszyscy, nie tylko zakochani. Mam nadzieję,że Panią też ktoś obdarzy serduszkiem.Myślę,że jest to super dzień,kiedy na chwilę jest inaczej, zapomina się o takich codziennych problemach jest wesoło.Ja niestety nie mam chwilowo tej ukochanej osoby, jestem jednak kochana przez Mamę,Synów,Synową i Wnuków. Ponadto cieszę się szczęściem innych, mając z tym do czynienia , choćby sprzedając te serduszka i widząc uśmiech na twarzach moich klientów.Pozdrawiam zatem Panią "Walentynkowo" :)