Serdecznie witam Pani Krystyno raz jeszcze dziś!
Mam jeszcze jedną małą sprawę. Chodzi mi o pojawianie się Pani w kolorowych magazynach, a ścislej o to że ktoś tu na forum czuje nismak w związku z tym.
A ja uwielbiam czytać o Pani i "Panią" i cieszę się gdy Pani jest! Dzięki prasie przecież jest Pani bliżej nas, widzów! Poza tym to naturalne, jest Pani aktorką! To samo jeśli chodzi o reklamy, ja nie mam nic przeciwko temu ,zwłaszcza jeżeli można komuś dzięki temu pomóc. Tym bardziej że można to zrobić w zgodzie ze sobą i nie schodząc poniżej pewnego poziomu... Przykładem może być Kayah, której wychodzi wszystko czego się podejmie, podobnie jak Pani... Krzyczą na nią że gra czy śpiewa w reklamach, a Ona między innymi dzięki temu ma własną firmę i może wydawać płyty młodych i zdolnych, którzy nie mieliby szansy zaistnieć w dużej wytwórni... Pracuje na absolutnie swoich zasadach i na własny rachunek. Więc niech i Pani będzie w tych gazetach i daje nam radość i siłę podobnie jak tu na stronie, tym bardziej że ma Pani klasę i conajwyżej może Pani zawyżać poziom tychże periodyków swoją w nich obecnością!
Tak Pani Krysiu! Tak!
Serdecznie ściskam i życzę dobrego tygodnia!
P.S. A swoją drogą widzę sporo wspólnego między Panią a Kayah;
Obie Panie mają wielki talent, klasę, nizwykła osobowość, są oryginalne i pracują na własny rachunek: Pani ma własny teatr a Kayah firmę płytową... Mogłbym wymienić jeszcze kilka cech wspólnych... Generalnie wszystko co "robicie" jest zawsze genialne, zawsze prawdziwe i robione z pasją.
Pozdrawiam i dziękuję!