obrady

[justyna z Wroclawia]

Przesylam urywek aby pokazac w jakiej formie jest to pisane i czy taka forma Cie zadowala?

23 sierpnia.

Lech Badkowski - Prezydium Miedzyzakladowego Komitetu Strajkowego komunikuje,ze wystapienie wojewody gdanskiego obywatela Jerzego Kolodziejskiego , z propozycja nawiazania kontaktu roboczego z MKS celem przygotowania rozmow Komisji Rzadowej z MKS Prezydium odpowiedzialo, wyznaczajac czteroosobowa komisje do poczynienia tych przygotowań, i zaprosilo wojewode gdanskiego do Stoczni Gdanskiej na godzine 14. Zaproszenie te zostalo przyjete ( gromkie oklaski).

Lech Walesa- Prosze panstwa, jest taka sprawa, w zwiazku z tym,ze nasze Prezydium w tej sytuacji,zeby nam to bardzo dobrze wyszlo musi powolac gremium ekspertow. W sumie musimy byc dosc madrzy i dobrzy : i to poczynilismy. Chyba dobrze zrobilismy (oklaski). Przedstawiciela prosze o zabranie glosu.

Tadeusz Mazowiecki- Ja chcialbym wypowiedziec sie w innej sprawie.Mysmy tu przyjechali dwaj profesor Geremek i ja. Moje nazwisko Mazowiecki. Jestesmy sygnatariuszami apelu 64 intelektualistow warszawskich,ktory, o ile wiem,dotarl do was wczesniej. W tym apelu chcelismy wyrazic solidarnosc z wasza walka, ktora jest walka nie tylko o wasze interesy, ale i o sprawy calego kraju.Przyjechawszy tu, przekonalismy sie o waszej wielkiej rozwadze.To czego wam zyczymy to utrzymania tej rozwagi i utrzymania tego co jest wasza najwieksza sila: waszej solidarnosci (oklaski). A jesli chodzi o sprawe ekspertow sprobujemy wam pomoc ale rola ekspertow ogranicza sie tylko do doradzania a decyzja lezy w rekach Prezydium (oklaski).

L.Walesa- Prosze panstwa sa zapytania co do tych czterech osob.To jest komisja tylko robocza zeby tylko poprostu przygotowala, gdzie,jak i o czym bedziemy mowic,ale bez zadnych decyzji. No bo ktos musi z nimi rozmawiac, wszyscy na raz bysmy sie nie dogadali.I w zwiazku z tym ta komisja jest powolana w skladzie : Lech Badkowski,Andrzej Gwiazda (oklaski), Zdzislaw Kobylinski i Bogdan Lis. W kazdym razie nie bez naszego glosu.To tylko poprostu techniczne sprawy.

Wojciech Gruszecki- Przyjechal do nas kolega z Tarnowskich Gor ( oklaski).

Delegat - Ja nie umiem mowic, bo nie urodzilem sie zadnym mowca. Zostalem oddelegowany przez zaloge Fabryki Zmechanizowanych Obudow Scianowych W Tarnowskich Gorach z listem solidaryzujacym sie ze strajkujacym Wybrzezem. I chcialbym go odczytac.Rezolucja podjeta przez pracownikow produkcyjnych Fabryki ZOSC "Fazos" T G w wyniku strajku rozpoczetego w dniach 21,22 sierpnia 1980 r. W zwiazku z obecna sytuacja gospodarcza, jaka ma miejsce w kraju, zaloga naszego zakladu postanowila zabrac w tej sprawie glos, nurtujacy ogol zalogi, ogol narodu. Strajk ma na celu poparcie postulatow odnosnie sytuacji gospodarczej kraju i problemow zaopatrzenia rynku, wysuwanych przez strajkujacych pracownikow Wybrzeza.Popieramy rowniez zadania dotyczace powolania wolnych zwiazkow zawodowych jako reprezentanta mas pracujacych (oklaski).Majac na uwadze ciazka sytuacje ,jaka utrzymuje sie w kraju, zaloga na zebraniu ogolnym wszystkich pracownikow postanowila przystapic do pracy, aby nie powodowac kolejnych strat, ktore w koncu uderza w nas samych. Jednoczesnie zaloga wysunela szereg postulatow, ktore maja byc zrealizowane i wyjasnione w najblizszych dniach .W przypadku niezrealizowanie glownych postulatow robotnikow od dnia 1 wrzesnia 1980 roku Zaklad staje ponownie. Podpisali pracownicy FZOS "Fazos" TG ( oklaski).

W.Gruszecki- Jak mi kolega powiedzial, fabryka ta liczy szesc tysiecy osob (oklaski). Kolega tutaj przyjechal w sposob bardzo drastyczny, inaczej mowiac przedzieral sie. Ale dzieki pomocy naszej lacznosci dotarl do nas szczesliwie. (oklaski).

Delagat- Chcialabym moze tutaj przedstawic sytuacje, jaka panuje na Slasku, moze nie kazdy sie orientuje jak tam faktycznie jest. Slask jest calkowicie zdezorientowany. Nic nie przekazuja ani przez radio ani przez telewizje. Jestesmy calkowicie odcieci od reszty kraju.Przyjechalem tutaj specjalnie, wyslany przez zaloge by sprawdzic jaka sytuacja faktycznie istnieje.Bo jedni mowia ze strajkuje 15 zakladow, wieczorem przez radio podaja,ze kilkanascie zakladow wycofuje sie ze strajku i przystepuje do pracy. I dlatego tu jestem. Jestem naocznym swiadkiem tego,co sie dzieje. I wierze w to ze Slask przylaczy sie do Wybrzeza (oklaski).

Zdzislaw Kobylinski- 23 sierpnia 198 roku. Do wojewody gdanskiego profesora Jerzego Kolodziejskiego w Gdansku. Zadanie. Stanowczo zadamy zaprzestania oraz zakazania na przyszlosc wszelkich represji w stosunku do osob wspomagajacych dzialania Miedzyzakladowego Komitetu Strajkowego. W ostatnich dniach MO i SB wielokrotnie zatrzymywaly , przesluchiwaly oraz osadzaly w aresztach kolportujacych materialy wydawane MKS. Dla przykladu podajemy nastepujace przypadki. Pierwsze: delegacji MKS do M.Jagielskiego w dniu 22 sierpnia zostali zatrzymani przez sluzbe MO i mimo wyjasnien byli legitymowani i spisywani, co opoznilo przyjazd delegacji na umowiona pore. Punkt 2: 17bm, Daniel Matyja zatrzymany za rozdawanie pisam MKS.Punkt 3: 19bm, Sylwester Niezgoda zatrzymany na 5 dni, Miroslaw Chojecki na 48 godzin. Punkt 4: 20bm, Andrzej Slominski, Piotr Szczudlowski i Maciej Budkiewicz oraz przelozony wyzej wymienionych Andrzej Madejski wszyscy zatrzymani we Wrzeszczu na 48 godzin za kolportaz pisma MKS. A.Slominski i P.Szczyudlowski przy zatrzymaniu zostali bestialsko pobici. Punkt 5: 20bm, Sylwester Niezgoda, Kazimierz Zabczynski i Lech Borowski zatrzymani na 48 godzin w Starpgardzie Gdanskim za kolportaz pisam MKS. Michal Wojciechowski 15 letni chlopiec zatrzymany przez SB za kolportaz pisama na kilka godzin, bestialsko pobity na komendzie MO w Starogardzie Gdanskim. Punkt 6: 22 bm, Jordan Cezary zatrzymany przez MO i SB na kilkanascie godzin w Gdyni za kolportaz pism MKS, bestialsko pobity. Dokonywane przez MO i SB akty gwaltu oraz tolerancyjny stosunek wladz panstwowych i administracyjnych do tego rodzaju praktyk strajkujacy swiat pracy, reprezentowany przez MKS, jednoznacznie uwaza jako dzialanie prowokacyjne i przestepcze oraz calkowicie sprzeczne z Konstytuacja Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i obowiazujacym w Polsce Miedzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych .Podpisano MKS ( dlugie oklaski).

L.Walesa- Prosze Pansta, jest taka sprawa, jestesmy po tym wszystkim jeszcze nie przygotowani przygotowujemy komunikat, ale zapewne panstwo juz slyszeli, ze wstepne rozmowy zakonczyly sie pomyslnie. o 20stej przyjedzie do nas delegacja rzadowa, bedziemy juz konkretnie punkt po punkcie walkowac (gromkie oklaski, okrzyki "Brawo! Niech zyje! Sto lat!", spiew,oklaski).

L.Walesa- Witamy delegacje (oklaski).

Mieczyslaw Jagielski- To moze przytiwam sie z Prezydium.

L.Walesa- Prosze bardzo. Tak jak uzgodnilismy, delegacja udaje sie na dalsze robocze narady do tej malej sali. Prosze zrobic przejscie. Dziekuje (oklaski,okrzyki, skandowanie "Leszek,Leszek").

[Krystyna Janda]

Nie. To bhyba zbyt szczególowe, a ja mam ten zapis dla siebie. Dziekuję.