Zatrzymując się jeszcze przy pani Irenie Biegańskiej...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Zatrzymując się jeszcze przy pani Irenie Biegańskiej...

Postprzez Perliczka N, 17.07.2005 13:23

Ma Pani rację stwierdzając przy jednym z wpisów, że każdy ma jakąś skalę wrażliwości lub jej braku. Wie co to takt lub nie wie wcale, a niektórzy nawet nie zamierzają wiedzieć. A wpis o Pani Irenie Biegańskiej był przejmujący. Nie podniosły czy patetyczny, ale taki zwyczajny, choć zaskakujacy tym, że ktoś z "tej drugiej strony" tak bardzo chce z nami być, nadrobić ten czas, kiedy nie zdążyło się "pobyć z sobą". Pozdrawiam serdecznie.
Perliczka
 
Posty: 82
Dołączył(a): N, 03.07.2005 06:48

Postprzez Krystyna Janda Pn, 18.07.2005 20:44

Pozdrawiam....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja