przez Marta Sienkiewicz N, 10.04.2005 17:40
A bo ja wiem, czy takie sprawiedliwe... Zawsze mam takie wątpliwości, kiedy odchodzi ktoś, kto jak najbardziej zasługuje na jak najdłuższe życie, a zostaje ten, kto swego ( a często i cudzego) zycia nie potrafi uszanować i docenić...Pewnie nie powinnam tak myśleć, ale mam takie refleksje smutne czasami, zwłaszca kiedy ta smierć przychodzi nieoczekiwanie, albo jest tragiczna i niepotrzebna, jak choćby zabójstwo Beksińskiego czy mnóstwa innych osób...