Droga Pani Krystyno,
Przyłączam się do najserdeczniejszych życzeń urodzinowych dla Pani, kolejnych twórczych lat, interesujacych rozmów, życzliwych ludzi, ciekawych sztuk do przeczytania i ról do zagrania.
Właśnie wróciłam z Teatru Polonia. Po 32 Omdleniach i Ich czworo spodziewałam się, że w roli Laurentego Pan Jerzy Sthur będzie wspaniały i jego kreacja była genialna, ale również do gustu przypadła mi szczególnie Pelasia Pani Doroty Stalińskiej. Była tak interesująca - wzruszająca, zabawna, surowa, troskliwa, że nie można było od niej oderwać oczu.
W Nowym Roku czekam z niecierpliwością na Pani rolę w "Matki i synowie", a tymczasem życzę Pani zdrowych, spojnych świąt.
Pozdrawiam,
Ania