Wróciliśmy właśnie z pięknego koncertu Stanisławy Celińskiej w Chorzowie. Pani Stanisława opowiedziała
taką anegdotę:
"Pytam się kiedyś Krysi Jandy: jak ty to robisz? Grasz,reżyserujesz, dyrektorujesz, ciężko pracujesz,
śpisz jak Napoleon po 4 godziny. Skąd masz na to siły?
A Krysia odpowiedziała: ze strachu Stasiu, ze strachu...
Też bym się chciał tak bać
Pozdrawiamy Ania i Cyryl Katowice