żartobliwy komentarz wierszem do "Dziennik"
14 lipca 2013, DRUGA NIEDZIELA WAKACJI
Wakacje z Aktorką
Umierała na plaży dwa razy,
wpadła w otchłań piekielną raz
i pytała: co jeszcze się zdarzy? —
krem wklepując w rumianą twarz.
I zdarzyło się więcej niż chciała,
nadrealnie, jak w dziwnym śnie,
a gdy Zuzię o świcie szarpała,
jeszcze grała, choć już było źle.
Poparzona, z pęsetą jak rożen,
traumatyczną przeżyła noc.
Wykałaczką, widelcem i nożem,
zadręczyła cyfrową moc.
Przy niej Beckett wysiada chłopina,
przy niej plany topnieją jak śnieg,
hej ludziska! no co to za mina?
To wakacje z Aktorką w tle!
serdeczności Pani Krystyno! i ubawiłam się i upłakałam