Szanowna Pani Krystyno,
Obejrzałam z zainteresowaniem "Drugie śniadanie mistrzów" z Pani udziałem. Pani luz, inteligencja, poczucie humoru, mądrość życiowa - powalają mnie nieustannie na oba kolana.
Wyglądała Pani pięknie, olśniewająco - jak ja bardzo zazdroszczę Pani urody i klasy!
Mam dwa pytania, może zbyt niestosowne, ale cóż - kto nie ryzykuje, ten nie osiąga sukcesu, jak mawiał Kant.
1. Jakiej marki jest torebka, którą miała Pani tego dnia? Prześliczna! Gdzie ją można kupić?
2. Aż raziła po oczach biel i piękno Pani zębów - domyślam się, że je Pani sobie wybieliła - jaką metodą można uzyskać aż tak powalający efekt?
Jeśli Panią uraziłam powyższymi pytaniami - przepraszam, nie miałam takiej intencji.
Z ukłonami oraz pozdrowieniami,
Krysia