Szanowna Pani Krystyno,
Chciałabym tym razem podziękować Panu "MarkowiAlexandrowi" tu, na Pani Forum za Jego uwagi... Zgadzam się w stu procentach. Forum to miejsce, gdzie można dzielić się krytyką (również) ale z zachowaniem kultury osobistej i zasad dobrego wychowania...Tzw. "bicie piany" nie służy konstruktywnej wymianie myśli, czy opinii. Miałam próbkę, by móc odczuć namiastkę tego, czego doświadcza Pani, Pani Krystyno, kiedy tzw. "rykoszetem" "dostało mi się" od Forumowicza, do którego swój post skierował Pan "MarekAleksander". Nie przejęłam się tym wcale i pewnie, gdyby nie post Pana "MarkaAleksandra" do tego Pana, przemilczałabym temat, ale ponieważ uwagi Pana "MarkaAleksandra" w pełni odzwierciedlają moje odczucia i zdanie w tej kwestii, postanowiłam wyrazić swoją aprobatę. Tyle.
Szanujmy się wzajemnie. Szanujmy Panią Krystynę oraz to Forum, bo jesteśmy tu w charakterze Gości...
Serdecznie pozdrawiam.
"Najwierniejsza z wiernych" (Ponoć... Przynajmniej tak przeczytałam, choć nie wiem, czy zasłużyłam na takie miano i trochę mnie to zaskoczyło. Miło.
Ada Pasiniewicz