Dzien dobry,
Dziś mija 3-cia rocznica śmierci Pana Grzegorza Skurskiego. Pamietam ten dzien jakby zdarzył się przed chwila. nie wierze ze te lata tak uciekają.
Za chwilę miną 3 tygodnie odkąd moja Mama nie żyje, a ile lat jeszcze przede mną do przezycia w cierpieniu i bólu. Czas chyba nie leczy ran, pozwala jedynie się oswoić z myslą ze nigdy juz nie zobaczę ukochanej osoby.
Iwona