Właśnie wróciłam z Królikarni i Pani "Białej bluzki". Brawo, brawo i jeszcze raz brawo!! Nic dodac, nic ująć!! Po prostu "Biała bluzka" K.Jandy, M.Umer i A.Osieckiej. Jak zwykle, jak przed 23 laty - porywająca, emocjonująca, wspaniale zagrana. Serdecznie dziękuję !!! Nadal podziwiam Pani kunszt aktorski, kiedys, teraz, zawsze. Obecnie podziwiam też i chylę czoła przed Pani niewyczerpaną energią, siłą witalną, temperamentem. Widzę w repertuarze teatru, że gra Pani codziennie, może niemal codziennie. Ileż to wymaga pracy, ileż zaangażowania.......naprawdę niezwykłe, niesamowite. Jest Pani ode mnie starsza o 9 dni, więc żadna różnica, ale ja bym chyba już tak rady nie dała
:) Swój zawód wykonuję również z pasją, zaangażowaniem, satysfakcją, energią, ale to, co Pani jest w stanie z siebie wydobyć wprawia mnie w zachwyt.To sie teraz nazywa "POWER". Gratuluję i życzę dalszych sukcesów, zdrowia, sił, pomysłow !!Serdecznie Panią pozdrawiam - Olga Krutikow - tłumaczka
http://www.olgakrutikow.weebly.com
