Pani Krystyno, witam serdecznie.
Ja tak tylko żeby powiedzieć, że stęskniłem się za Shirley. Bardzo. Nie udało mi się kupić biletów na styczniowy spektakl, zamierzam spróbować z wejściówkami...ale jak się nie uda to będę cierpliwie czekał na następny
Chcę zabrać ze sobą bliską mi osobę-od dłuższego czasu po perturbacjach życiowych. Ona bać się żyć. Ja wierzyć, że Shirley jej pokazać i wytłumaczyć, że można inaczej. Ja wiedzieć, że Shirley wywołać uśmiech na twarzy
Pozdrawiam bardzo gorąco.