Szanowna Pani Krystyno,
sądziłam, że znajdę gdzieś w Internecie znanymi sobie sposobami Pani mail... ale nie - nie ma!
musiałam się zatem tu zalogować, założyć temat i napisać [nawet nie wiedziałam, że takie forum jest!];
tzn. chcę bardzo podziękować, że po spektaklu (cudna "Biała bluzka" w krakowskiej Łaźni Nowej wczoraj) podpisała Pani moje [Pani] książki i moją [Pani] płytę; no i to zdjęcie...
bardzo dziękuję! za dedykacje też!
Agnieszka
PS jakoś po "Shirley" - bodaj w ub.r. w styczniu - tak szybko Pani zniknęła z Bagateli, że tym razem nie mogłam Pani "przegapić"...