Pani Krystyno,
W kwestii scenografii jestem laikiem, nie będę się wymądrzał a podzielę tylko swoim odczuciem. W Panu Jowialskim jest super. Bardzo prosta w swej formie ale za to dała mi niezwykłe pole do wyobraźni podczas oglądania spektaklu. Bo czy umowność i wyobraźnia nie są w teatrze ważne jeśli nie najważniejsze?
Ten post to tak a propos pewnego dziwnego zarzutu, który pojawił się na forum. I ja się z tym zarzutem nie zgadzam.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na "Białej bluzce"
Wszystkiego dobrego