Kochana Pani Krysiu jestem oburzona i zła po przeczytaniu postu od malinowa123 dotyczącego wulgaryzmów
w "Ucho...". Według mnie ta osoba niczego nie zrozumiała i nie przeczytała przed zobaczeniem tej wspaniałej sztuki.Przecież przed każda sztuką widz musi się do niej przygotować! Jak można w sposób tak prostolinijny odbierać teatr?! Brak mi słów i jest mi przykro, że ktoś w ten sposób do Pani pisze. Widziałam tę sztukę i jestem zachwycona.Boli mnie ta sprawa tym bardziej, że to właśnie ja napisałam do Pani po jej obejrzeniu post pt."Uczta duchowa z Krystyną Jandą".Proszę wybaczyć, że niektórzy ludzie nie dorośli aby w tak znakomitej uczcie uczestniczyć...
Ślę pokłony i do zobaczenia w teatrze 10 września!