Dzień dobry/Dobry wieczór*
(*niepotrzebne skreślić )
Dzisiaj byłam na ostatnim tego lata "Lamencie", tzn. jeśli o mnie chodzi, bo wiem, że będzie jeszcze 3 września z okazji ORANGE WARSAW FESTIVAL 2009 (że też akurat 3-ego musi być Lament !), a tego dnia akurat będę siedzieć w Teatrze Polonia. Nie umiem się rozdwoić!
LAMENT. Naprawdę, bez żadnej kokieterii, przyznaję, że baaardzo lubię ten spektakl, a już p.Marysie S. - wyjątkowo. Dziś pierwszy raz widziałam w roli Zofii p. Bogusławę Schubert. Powiem jedno - naiwna i łatwowierna, jak widzę tę rolę, to Pani Bogusława nie była, raczej z charakterem Tak czy inaczej chylę czoła. Tylko żal, że już koniec, że już nie zobaczę tego lata. No nic - ce la vie.
A dla Pani, oczywiście, mam zdjęcia, które zrobiłam podczas dzisiejszego spektaklu:
publiczność:
spektakl:
ps. a więc pojutrze wyczekany Romulus, a we wtorek... spotkanie z Panią na ukochanym Uchu...