Dzień dobry Pani Krystyno,
bardzo lubię zaglądać na stronę Pani Dziennika. Lubię Pani słuchać i Panią czytać, oglądać.
Dziś mam taki dzień, w którym wzięłam wolne. Siedzę w domu i próbuję się poskładać, ułożyć wszystko od
początku. I Pani mi dziś w tym dniu towarzyszy.
Obejrzałam niedawno "Tatarak". Z kina wyszłam po raz pierwszy raz w życiu ostatnia i jeszcze długo potem
miałam w sobie ten obraz, mnóstwo emocji w związku z nim.
Bardzo dziękuje za Wszystko
i życzę dużo zdrowia, wiary i miłości
gosia