Pani Krystyno, pozwalam sobie wkleic link do tematu siostry Chmielewskiej.
http://www.pomoc.kapucyni.krakow.pl/ind ... al&did=113Pomyślałam, że warto to wkleić. A Pan Grzegorz zadawał sie ze wspaniałymi i niebanalnymi osobami
Zadziałał wobec tej pani w szpilkach nawet po śmierci swojej.

, myśle, że nadal aktywnie będzie działał nawet po swojej śmierci.
Serdecznie Panią pozdrawiam