Pani Krystyno,
to dopiero jutro, ale ponieważ jutro raczej tutaj nie dam rady zajrzeć, więc... zyczę Pani wszytskiego, czego sama Pani życzy sobie dla siebie... Może to banalne, ale przecież Pani wie najlepiej
I oczywiście zdrowia, zdrowia, zdrowia!!!.
Pozdrawiam najserdeczniej, wszytskiego dobrego,
Agnieszka z Dąbrowy Górniczej
PS. Już za 2 tygodnie w sobotę będę na "Wątpliwości"... Liczę dni..